Drodzy przyszli Czytelnicy

 

Drodzy przyszli Czytelnicy,

Jest to mój pierwszy wpis na blogu, który stanowi poniekąd spełnienie jednego z moich marzeń. Oczywiście nie wpis, tylko sam blog. Zastanawiałam się co napisać w tym pierwszym tekście, aby zainteresować tych, którzy mogą stać się przyszłymi Czytelnikami, komentatorami moich osobistych przemyśleń.

Zacznę od tego, że najpierw napiszę czego w tym blogu nie będzie, aby później pokazać Wam jakie są moje przemyślenia i co Wam Czytelnicy pragnę przekazać.

Nie będę:

  • Nikogo na siłę zachęcać do czytania o podatkach – Tak, ten blog będzie o podatkach;
  • Nikogo straszyć podatkami, kontrolami, postępowaniami – Tak, ten blog będzie dotyczył w szczególności tematyki kontroli podatkowych, skarbowych, postępowań podatkowych czy sądowo – administracyjnych;
  • Mówić i pisać jak jest ciężko i że niejasne przepisy to tragedia dla rozwijającej się gospodarki, przedsiębiorców i każdego kto choćby sporadycznie ma do czynienia z podatkami;
  • Mówić i pisać jacy to czasami urzędnicy są niesprawiedliwi;

A dlaczego nie będzie tego wszystkiego? Bo nie chcę pisać o czymś, co jest oczywiste. A także, dlatego że bardzo, bardzo chciałabym, aby wpisy na tym blogu:

  • Pokazywały, że nie ma sytuacji bez wyjścia;
  • Dawały poczucie, że nie ma problemu nie do rozwiązania;
  • Uczyły – bo kiedy podatnik wie jakie ma prawa, to i może z tych praw w sposób skuteczny dla siebie skorzystać i osiągnąć cel, którego oczekuje;
  • Inspirowały do rozwoju i doskonalenia naszych umiejętności – i merytorycznych i osobistych;
  • Dawały siłę i pozytywną energię do tego, aby działać, rozwijać się i czerpać radość z tego, czym się zajmujemy.

W moich wpisach znajdziecie:

  • Potrzebną Wam wiedzę o Waszych prawach i obowiązkach w czasie kontroli i postępowań, którą postaram się przekazywać w sposób prosty, czytelny, na przykładach z życia wziętych;
  • Prawdziwe historie o tym, z jakimi sytuacjami spotykają się podatnicy, gdy przychodzi kontrola;
  • Prawdziwe historie o służbowej i ludzkiej twarzy urzędników;
  • Z pewnością odrobinę emocji. (Mam nadzieję, że nie za dużo… Osoby, które mnie znają wiedzą, że będę musiała się kontrolować :) );
  • I na pewno mnóstwo optymizmu, energii i radości z tego, że życie to niekończąca się przygoda … Także z podatkami :)

Liczę na Wasze komentarze. (Proszę bądźcie łagodni :) ) Mam nadzieję, że więcej będzie pozytywnych, ale nie obrażę się na negatywne … I czekam również na Wasze przemyślenia, podpowiedzi co do tematyki wpisów, pytania i w ogóle na Waszą aktywność.

Tymczasem życzę sobie i Wam powodzenia i miłej lektury.

 


Beata Hudziak